co za życie......
Komentarze: 0
KURWA! DZISIAJ MIELISMY TEN SPR. Z ANGLIKA, A MI SIE WCZORAJ NIE CHCIALO UCZYC :P, ALE NAPISALAM PRAWIE WSZYSTKO :) NA 4 I 5 LEKCJI MIELISMY PRUBY TANCA KTORY BEDZIEMY TANCZYC NA "DNI SWIDNICY". BYLO 15 DZIEWCZYN I 9 CHLOPAKOW, I DLATEGO BABKA MUSIALA WYRZUCIC PARE DZIEWCZYN.....I WYLECIALAM JA I MOJA KOLEZANKA ;( I BABKA POWIEDZIALA ZE MOZEMY JUZ ISC NA LEKCJE.....WYSZLYSMY Z 10 MIN. PRZED DZWONKIEM...ALE NIE CHCIALO NAM SIE ISC NA MATME I UCIEKLYSMY ZE SZKOLY..I JESZCZE NA DODATEK JUTRO IDZEMY DO SZKOLY...ALE JA I MOJA KOLEZANKA CHYBA NIE IDZIEMY...SPYTAM SIE MOJEJ MAMY CZY NAPISZE MI USPRAWIEDLIWIENIE, A JAK MI NIE NAPISZE...TO WTEDY BEDE ZMUSZONA ZNOWU UCIEC...PAPAPA...IDE POMYSLES CO POWIEDZIEC MAMIE ZEBY MI NAPISALA USPRAWIEDLIWIENIE :p:p:p:p :*:*:*:*:*
Dodaj komentarz