spotkanie
Komentarze: 0
Dzisiaj znowu sie umowiam sie z tam kolesiem....ale dzisiaj przyszedl, a poszalam z moim kuzynem. Umowilismy sie na placu zabaw na hustawkach....przyszlismy troche za wczesnie i musielismy czekac 30 min. Jak przyszedl to poszlismy sobie pochodzic....potem poszlismy na osiedle po moja kolezanke Sylwie, ale my mu powiedzielismy ze ona ma na imie Kasia, chwile posiedzielismy i moj kuzyn poszedl go troche odprowadzic...a ja z moja kolezanka poszlysmy na lawke ;] Jak norek wrocil (moj kuzyn) to poszlismy ogladac do Sylwii horror na kompie, mowie wam jaki zajebisty film, trwal 3 godz. A teraz siedze z moim kuzynem w domku i sie nudzimy...papa bo jeszcze moj kuzyn chce tez dodac notke do bloga pa:*
Dodaj komentarz