Komentarze: 4
WCZORAJ ZDARZYL SIE STRASZLIWY WYPADEK! ZGINELA 14-LETNIA DZIEWCZYNA! A STALO SIE TO TAK: BYL SOBIE SLONECZNY DZIEN, TA DZIEWCZYNA BYLA W AUTOBUSIE I CHCIALA WYSKOCZYC, A ZE BYLO BARDZO CIEPLO TO BYLY OTWARTE DRZWI. AUTOBUS RUSZYL A ONA WTEDY WYSKAKIWALA I ZACHACZYLA BLUZKA O DRZWI, WYLECIALA Z AUTOBUSU I WALNELA GLOWA O KRAWERZNIK A WTEDY (UWAGA NAJGORSZE ;( ) AUTOBUS WCIAGNAL JA POD KOLA I PRZEJECHAL JEJ PO GLOWIE! SKODA MI TEJ DZIEWCZYNY......TO JEST TAKIE DZIWNE JEDNEGO DNIA CHODZISZ SOBIE Z KOLEZANKAMI PO PODWORKU A DRUGIEGO JUZ NIEZYJESZ....JUZ NIE MOGE O TYM MYSLEC............
A TERAZ Z INNEJ BECZKI.....ZA TO ZE PRZEZ PARE DNI NIE DODAWALAM NOTEK TO TERAZ NAPISZE CO SIE CIEKAWEGO W TYCH DNIACH WYDARZYLO:
SOBOTA - WROCILAM Z SYLWIA I LUKASZEM DO S-CY, O 20-00 POSZLISMY NA KONCERT EWELINY FLINTY
NIEDZIELA - JA, SYLWIA I MOJE KOLEZANKI BYLISMY W SZKOLE NA FESTYNIE Z OKAZJI DNIA DZIECKA
PONIEDZIALEK - BU.....SZKOLA
WTOREK - TO SAMO CO PONIEDZIALEK, SRODA I DZISIAJ
JUTRO (PIATEK) - JUTRO JEST DYSKOTEKA, A CO NAJLEPSZE MOJA MAMA POWIEDZIALA ZE CHYBA NIE IDZIE ;)
PAPAPAPA